Trójkolorowi odczarowali dzisiaj stadion przy ul. Wrocławskiej 47, odnosząc wysokie zwycięstwo z 6. w tabeli 4. ligi dolnośląskiej drużyną Iskry Księginice. Podopieczni Pawła Sibika rozegrali bardzo dobre spotkanie!
Dwa tygodnie temu na własnym boisku Górnik Nowe Miasto Wałbrzych uległ Piastowi Żmigród zaledwie 0-1, dlatego trzeba było się spodziewać, że zdobycie przez Lechię kompletu punktów w dzisiejszym meczu nie będzie zadaniem łatwym.
Już w piątek, 29 września, o godz. 19.00, w Dzierżoniowie na stadionie przy ul. Wrocławskiej lechici zmierzą się w walce o 4-ligowe punkty z Zenitem Międzybórz.
Do 36 minuty, do chwili, kiedy arbiter Kajetan Kasprzyk usunął z boiska Jakuba Bejdę, pokazując mu dwie żółte kartki w ciągu minuty, mecz był wyrównany, a tablica wyników pokazywała po jednej strzelonej bramce przez każdą z drużyn.
W niedzielę (24.09), o godz. 18:00 nasze rezerwy podejmą w 7 kolejce rozgrywek klasy okręgowej drużynę Skałek Stolec.
Już jutro (23 września, o godz. 14.00) na stadionie w Oławie rozpocznie się 54. ligowe spotkanie zespołów Moto-Jelcza Oława i Lechii Dzierżoniów! Będzie to już 28. sezon rywalizacji obu klubów.
Pierwszego gola dla naszego zespołu zdobył już w 7. minucie, po składnej akcji, Dominik Watuszko. Niespełna kwadrans później swojego czwartego gola w tym sezonie (a 105. gola Lechii w historii rywalizacji ze świdniczanami) zdobył Michał Ciarkowski i na tablicy wyników zrobiło się 2-0.
Łącznie na 68 dotychczasowych spotkań ligowych obu zespołów składają się: 33 zwycięstwa Lechii, 15 remisów i 20 zwycięstw świdnickiej Polonii. Dzierżoniowianie zdobyli w tych meczach łącznie 103 bramki, a gracze ze Świdnicy 76.
Czy mecz rozgrywany był w jakiejś szczególnie nerwowej atmosferze, czy pełen był brutalnych starć? Cóż, z meczów jakie w tym roku oglądaliśmy, ten z pewnością wyróżniał się raczej dużym spokojem obu zespołów i grą bez ostrych i złośliwych fauli.
Goście byli oczywistymi faworytami meczu z Lechią i pewnie wygrali, ale i trójkolorowi wczorajszego wieczora przeprowadzili kilka interesujących akcji. W środowy wieczór warto był przyjść na Wrocławską 47.