To był trudny mecz, w którym Lechia odniosła niewysokie, ale w pełni zasłużone zwycięstwo. W sobotni wieczór dwa razy na listę strzelców wpisał się Bartosz Rzepski, ale szanse na zdobycie bramek mieli też m.in. Kacper Franaszczyk, Michał Ciarkowski i Sebastian Kijkowski.
Goście wyrównującą bramkę zdobyli w 82. minucie z rzutu karnego. Lechia odpowiedziała błyskawicznie i już po minucie przytomne zachowanie Bartka Rzepskiego w polu karnym Łużyc dało trójkolorowym gola na wagę niezwykle cennych trzech punktów.
W sobotę Lechia odniosła 9 zwycięstwo w 24 meczach z Łużycami w blisko 66-letniej historii rywalizacji obu drużyn, a B. Rzepski zdobył dla żółto-czerwono-niebieskich bramki numer 31 i 32. Wielkie brawa dla całej drużyny!
Lechia Dzierżoniów – Łużyce Lubań 2-1 (0-0)
1-0 Rzepski (50), 1-1 Kurianowicz (82, k), 2-1 Rzepski (83)
Adrian Szady – Maksym Gendera, Kacper Franaszczyk, Łukasz Sztuka, Wiktor Galuba, Kacper Bąk (59’ Sebastian Kijkowski), Revaz Kinchiashvili, Dawid Wasilewski (89’ Jarosław Duda), Bartosz Rzepski, Michał Ciarkowski (88’ Dominik Watuszko), Marcin Orłowski
Sędzia: Piotr Klaska, widzów ok. 290